Śmierc daleka i śmierć bliska
Niech Aniołowie zawioda Was do Raju....
Cześć Waszej Pamięci!
Gdy usłyszałem wiadomość o tym, co się stało, poczułem sie przez moment jakby sparaliżowany. Relacje na bieżąco we wszystkich kanałach TV, komenarze, łzy ,kwiaty, znicze. Stało się coś, co przerosło nasze wyobrażenie. Wszystko: liczba ofiar, okoliczności, miejsce katastrofy , lista tragicznie zmarłych, którą otwiera para prezydencka Prezydent RP Lech Kaczyński i jego małżonka Maria, kolejne znane postaci ze świata polityki - często powtarzane : kwiat polskiej elity politycnej. Niektórych znałem osobiście i dlatego trudno mi uwierzyć w ich nieobecność. Chociaż istnieli politycznie w różnych zwalczajacych się partiach, tu zostali pogodzeni jednym tchnieniem śmierci.
Niech ta śmierć przemieni się w DOBRO - niech stanie sie realne wezwanie Ks. Twardowskiego: "Uczmy się kochać ludzi.....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz