Ten blog powstał z potrzeby swobodnego wypowiedzenia sie na tematy polityczne, albowiem od dzieciństwa odczuwam skutki wydarzeń politycznych, sam jakiś czas zajmowałem sie czynnie polityką i nie mogę się od niej uwolnić. Można powiedzieć, że jestem nią zarażony. Życie polityczne w kraju i na świecie obserwuję z tzw. prowincji, tj. średniej wielkości miasta położonego na wschodnich krańcach RP, ale miasta, które ma procentowo największą liczbę swoich przedstawicieli w Parlamencie. To o czymś mówi, a także to, że jeden z nich jest moim uczniem. A poza tym, każdemu z nich osobiście ściskałem rękę. Niektórych uważam za swoich przyjaciół. Mam więc powody, by publicznie wypowiadać sie na tematy polityczne. Po co? Bo mam taką nadzieję, że mój głos, moja opinia o tym, co się dzieje aktualnie i co nas wszystkich dotyczy, moja propozycja rozwiązania jakiegoś problemu - mogą być przypadkowo dostrzeżone przez "Wielkich" naszego świata politycznego i - mam taką nadzieję - wpłynąć na "bieg lawiny".

poniedziałek, 1 stycznia 2018


HABEMUS PAPAM!




Franciszek
  Na nic spekulacje, zakłady. Wszelkie ludzkie prognozy i domysły, czyniące konklawe domniemanym miejscem rywalizacji  kardynałów i walki o władzę, zawiodły. Były one dowodem na to, jak bardzo już zdesakralizowano w mediach świeckich instytucję Kościoła Katolickiego, nie pozostawiając  miejsca na autentyczne działanie Ducha Świętego, na realizację planów Bożych. Spełniło się jedno przewidywanie i życzenie zarazem, że nowy papież może być spoza kontynentu europejskiego.




   Kardynał Jorge Mario Bergolio - wczorajszy arcybiskup Buenos Aires, a od dziś Ojciec Święty Franciszek  -  już na wstępie ujął wiernych swoją skromnością, pokorą oraz uśmiechem. Czytając jego biografię, już jestem pewien, że to był naprawdę trafny wybór, zatem Duch Święty "pokrzyżował " plany tym, którzy oczekiwali papieża błogosławiącego związki jednopłciowe, aborcję, zniesienie celibatu, kapłaństwo kobiet. Ten papież  przeprowadzi  konieczne reformy w Kościele, ale  - jak sadzę - w duchu umacniania jedności  i pogłębiania wiary. Pomóżmy mu swoją  codzienną  modlitwą i  życiem  w zgodzie z Ewangelią.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz