Ten blog powstał z potrzeby swobodnego wypowiedzenia sie na tematy polityczne, albowiem od dzieciństwa odczuwam skutki wydarzeń politycznych, sam jakiś czas zajmowałem sie czynnie polityką i nie mogę się od niej uwolnić. Można powiedzieć, że jestem nią zarażony. Życie polityczne w kraju i na świecie obserwuję z tzw. prowincji, tj. średniej wielkości miasta położonego na wschodnich krańcach RP, ale miasta, które ma procentowo największą liczbę swoich przedstawicieli w Parlamencie. To o czymś mówi, a także to, że jeden z nich jest moim uczniem. A poza tym, każdemu z nich osobiście ściskałem rękę. Niektórych uważam za swoich przyjaciół. Mam więc powody, by publicznie wypowiadać sie na tematy polityczne. Po co? Bo mam taką nadzieję, że mój głos, moja opinia o tym, co się dzieje aktualnie i co nas wszystkich dotyczy, moja propozycja rozwiązania jakiegoś problemu - mogą być przypadkowo dostrzeżone przez "Wielkich" naszego świata politycznego i - mam taką nadzieję - wpłynąć na "bieg lawiny".

poniedziałek, 1 stycznia 2018


Duże - małe dzieci


Wczoraj oglądałem dwa programy kabaretoweJeden w TVP-2 po dwudziestej i tu serdecznie sie ubawiłem, bowiem wystepowali w nim zawodowi artyści. Drugi -  przy każdym serwisie informacyjnym wszystkich stacji telewizyjnych. I tu nie było mi do śmiechu ,bowiem aktorzy kiepscy, napuszeni, amatorzy w tym zawodzie, ale uważający siebie za zawodowców. Myśleli, że z tego, co  i jak bedą mówili o swoich przeciwnikach politycznych, wszyscy będą trzymać się ze śmiechu za brzuchy. Wyszła dziecinada, i to bardzo żenująca dziecinada, która wcale chluby wykonawcom nie przynosi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz