Ten blog powstał z potrzeby swobodnego wypowiedzenia sie na tematy polityczne, albowiem od dzieciństwa odczuwam skutki wydarzeń politycznych, sam jakiś czas zajmowałem sie czynnie polityką i nie mogę się od niej uwolnić. Można powiedzieć, że jestem nią zarażony. Życie polityczne w kraju i na świecie obserwuję z tzw. prowincji, tj. średniej wielkości miasta położonego na wschodnich krańcach RP, ale miasta, które ma procentowo największą liczbę swoich przedstawicieli w Parlamencie. To o czymś mówi, a także to, że jeden z nich jest moim uczniem. A poza tym, każdemu z nich osobiście ściskałem rękę. Niektórych uważam za swoich przyjaciół. Mam więc powody, by publicznie wypowiadać sie na tematy polityczne. Po co? Bo mam taką nadzieję, że mój głos, moja opinia o tym, co się dzieje aktualnie i co nas wszystkich dotyczy, moja propozycja rozwiązania jakiegoś problemu - mogą być przypadkowo dostrzeżone przez "Wielkich" naszego świata politycznego i - mam taką nadzieję - wpłynąć na "bieg lawiny".

poniedziałek, 1 stycznia 2018


Historia pisana na nowo?


 Nie ma dziś ważniejszej informacji politycznej,  noszącej znamiona sensacji, jak ta, podana przez oficjalną rosyjską stację telewizyjną RASIJA.

   Dowiedział się cywilizowany  świat XXI w. z ust najważniejszych rosyjskich uczonych , że Rosja w  czerwcu 1941 r. padła ofiarą spisku ...Polski i Niemiec. Oto sensacyjne odkrycie w ramach rosyjskiego rządowego programu " odkłamywania historii". Gdyby to powiedział przeciętny  "ruskij "czieławiek", nawet generał, można by pokiwać z pobłażaniem głową i powiedzieć, ze za dużo dziś wypił stakanów z gorzałką , ale, że jest to wypowiedź wybitnych rosyjskich uczonych w najważniejszej rosyjskiej telewizji, prezentowana w okresie najwyższej oglądalności, przypuszczać należy, że zyskała przychylność najwyższych czynników rządowych. I dlatego nie można wobec tej wypowiedzi pozostać obojętnym.
  Strach przed prawdą w imię mocarstwowych ambicji jest tak silny, że prowadzi do tego typu  absurdalnych teorii. Zresztą kłamstwo zawsze było narzędziem każdej dyktatury ( a władza w dzisiejszej Rosji takie znamiona nosi), nic więc dziwnego, ze i w sojuszniczym (dla Rosji) kraju, Iranie, również w dniu dzisiejszym ukazała się zmanipulowana informacja , według której, uczestnicy ostatnich antyrządowych zamieszek przyznali się przed państwową telewizją , iż byli inspirowani przez Głos Ameryki. No cóż, mając przystawiony nóż do gardła lub lufę pistoletu, zapewne nie zgrywałbym męczennika i również przyznałbym się , że moja mama jest kosmitką

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz